Znawcy mitologii greckiej wiedzą, że Liriope była nimfą wodną, matką Narcyza. Roślinę, której nadano to imię można, uprawiać i w ogrodzie, i wpojemnikach.
Botaniczny rodzaj liriope (Liriope) obejmuje małą, ale bardzo ciekawą grupę bylin, występujących dzikow Chinach, Japonii, Wietnamie, na Tajwanie oraz na Filipinach. Ich zimozielone, błyszczące liście tworzą geste, podobne do traw kępy, które rozrastają się dzięki podziemnym rozłogom. Jasnofioletowe, purpurowe lub białe kwiaty, skupione w kłosy, pojawiają się – zależnie od gatunku – latem bądź jesienią. Na podstawie ich budowy zaliczono liriope do rodziny konwaliowatych (Convallariaceae).
W Europie i za oceanem
Liriope jest u nas mało znane, jednak w Wielkiej Brytanii i w USA znaleziono dla niego liczne zastosowania w ogrodach leśnych i przydomowych oraz w zieleni miejskiej. Liriope to doskonała roślina okrywowa, zwłaszcza pod drzewami. Często sadzi się ją na skarpach, ponieważ zapobiega ich erozji. Może też być wykorzystana do tworzenia niskich obwódek np. wokół kwietników. Na dużych powierzchniach liriope strzyże się za pomocą kosiarki.
U nas też sobie poradzi
Roślina ta daje sobie radę właściwie w każdych warunkach. Może rosnąć zarówno w cieniu, jak i w słońcu wtedy obficiej kwitnie), na glebie piaszczystej i gliniastej (najlepiej jednak o odczynie kwaśnym). Przetrzyma upały, suszę, a nawet sól, stosowaną zimą w miastach. Jest też dość wytrzymała na mrozy (powinna przetrwać nawet -20°C, ale pod przykryciem). Lubi wilgoć, nie może jednak mieć mokrych stóp, dlatego trzeba ją sadzić w przepuszczalnym podłożu.
Dlaczego kwiaty są takie drogie?
Na rabatach liriope rozmieszczamy w odstępach co 25 cm. Co roku wczesną wiosną, przed pojawieniem się nowych przysrostów, przycinamy stare liście. W okresie wegetacji rośliny podlewamy regularnie, a na wiosnę zasilamy wieloskładnikowym nawozem, np. Florovitem Uniwersalnym. Liriope jest dość odporne na choroby. Aby jednak zapobiec ewentualnym infekcjom grzybowym, unikamy nadmiernego podlewania roślin, zwłaszcza późnym popołudniem, oraz usuwamy obumarłe części. Liriope można rozmnażać poprzez podział starszych roślin wczesną wiosną lub poprzez wysiew świeżych nasion jesienią.
Dwa gatunki i ich kuzyn
W naszych warunkach klimatycznych najlepiej sprawdzają się dwa gatunki liriope
Liriope muscari (inaczej Ophiopogon muscari) ma ciemnozielone liście długości 20 – 35 cm. Kłosy drobnych (5 – 8 mm), podobnych do szafirków, jasnofioletowych kwiatów pojawiają się jesienią. Gatunek ten nadaje się na obwódki. Warte polecenia są też odmiany, Silver Sunproof (wysokości 30 – 35 cm, z liśćmi w białe i żółte paski oraz purpurowymi kwiatami) i Majestic (dorasta do 45 cm wysokości i ma fioletowe kwiaty).
Liriope spicata (inaczej Ophiopogon spicatus) dorasta do 25 – 35 cm wysokości. Warto ją sadzić jako roślinę zadarniającą. Kwiaty tego gatunku są bladofioletowe lub białe. Jego odmiany to Silver Dragon (ma zielono-białe liście i lawendowe kwiaty, dorasta do 30 cm wysokości) oraz Franklin Mint (ma bladoróżowe kwiaty i zielone liście).
Interesującą rośliną jest blisko spokrewniony z liriope konwalnik, a zwłaszcza jego odmiana Nigrescens o ciemnych liściach. Konwalnik można uprawiać w ogrodzie, np. na skalniaku. Wytrzymuje nawet silne mrozy. Posadzony w pojemniku ozdobi taras lub balkon.